Jednym z najbardziej znanych rekinów, jest z pewnością żarłacz tygrysi, nazwany tak od specyficznych prążków, które znajdują się na jego ciele, a które do złudzenie przypominają te, które zaobserwować można na tygrysach. Jest to drugi, po żarłaczu białym, gatunek rekina, przy którym odnotowano największy odsetek ataków na ludzi, co z pewnością wiąże się z tym, że wpływa on na wody przybrzeżne, jak i w ujścia kanałów i rzek, co daje większe prawdopodobieństwo spotkania z człowiekiem.
Co ciekawe, mimo iż osiąga on ok. 5 metrów długości i jest uważany za jednego z najgroźniejszych rekinów, to jednak naukowcy utrzymują, że jego szybkość ataków jest zdumiewająco mała. Dodatkowo interesującym faktem, jest również to, że pływa zazwyczaj samotnie, jak i poluje przede wszystkim w nocy, na skorupiaki, ryby, kałamarnice czy żółwie. I chociaż współczynnik ataków na ludzi, zwłaszcza w rejonie Hawajów jest dość duży, to jednak trzeba na niego patrzeć również pod kątem tego, ilu ludzi codziennie kąpie się w tych wodach, a ilu z nich zostało zaatakowanych przez tego rekina.